Site icon Wokół Bałtyku

Bałtycki bursztyn – historia powstania, mity i legendy, miejsca występowania i najciekawsze muzea, poświęcone temu kamieniowi

Bursztyn bałtyckiBursztyn bałtycki

Bursztyn z Bałtyku

Kiedy myślimy o wakacjach nad polskim morzem, jednym z naszych pierwszych skojarzeń jest szukanie na plaży bryłek bursztynu. Wykonaną z jantaru biżuterię znajdziemy też na licznych stoiskach nadmorskich handlowców, a osoby o zacięciu naukowym mogą podczas wczasów zwiedzić poświęcone temu minerałowi wystawy. Chociaż jednak bałtycki bursztyn jest powszechnie znany, jego pochodzenie nie jest oczywiste nawet dla naukowców.

Jak powstał bałtycki bursztyn? Wersja naukowa

Bursztyn, który możemy znaleźć na plaży, powstał około 40 milionów lat temu, w epoce geologicznej zwanej eocenem. Ponieważ większości osób niewiele to mówi, postaramy się przybliżyć ten okres w opisowy sposób. W momencie, gdy powstał bursztyn:

Inaczej wygląda też w tym czasie Polska: stanowi część wielkiej wyspy, nazywanej Fenno-Sarmacją (lub – według innych źródeł – Fennoskandią), obejmującej swym zasięgiem część Skandynawii i dno Bałtyku. Według najpopularniejszej teorii środkiem tego lądu płynęła wielka rzeka (Erdian), a cały jej obszar usiany był licznymi ciekami wodnymi mniejszego kalibru.

Klimat jest wówczas znacznie cieplejszy niż obecnie – na terenie Fennoskandii można spotkać palmy, choć dominują tam oczywiście lasy iglaste.  Z nieznanych powodów drzewa, stanowiące najistotniejszy element tej zbiorowości roślinnej, wydzielają duże ilości żywicy. Najpopularniejsza teoria mówi, że związane jest to z wysoką aktywnością wulkaniczną w tym okresie (wypiętrzały się wówczas Alpy) – żywicowanie stanowiłoby według tej koncepcji mechanizm obrony drzew przed zanieczyszczeniami pyłowymi i zwykłymi urazami tkanek.

Żywica wypełniała uszkodzenia, gromadząc się pod korą i na jej powierzchni. Jeżeli było jej dużo – tworzyła nacieki, przypominające kształtem sople. Często mieszała się przy tym z zanieczyszczeniami, które staną się w przyszłości inkluzjami. Kiedy drzewa umierały, woda wypłukiwała grudki żywicy. Trafiały one do małych rzek, a te niosły ją do Eridanu. Surowiec ten w końcu osadzał się w pobliżu jego delty, na obszarze dzisiejszej Zatoki Gdańskiej. W środowisku morskim dochodziło do polimeryzacji żywicy – nie będziemy tu roztrząsać o co w niej chodzi, ważne, że zmiana ta doprowadziła do utwardzenia substancji do postaci bursztynu, jaki dziś znamy.

Bursztyn z inkluzją

Jak powstał bałtycki bursztyn? Wersje dla dzieci

Istnieje również szereg podań, opisujących powstanie bursztynu. Poniżej przedstawiamy najbardziej znane.

O Juracie i Kiejstucie – jak powstał bursztyn według Litwinów

Bogini Jurata mieszkała sobie wygodnie i spokojnie w swoim bursztynowym pałacu na dnie Bałtyku. Do czasu – pewnego dnia poznała bowiem młodego i przystojnego rybaka o imieniu Kiejstut. A że rzecz miała miejsce w baśni, stało się to, co musiało się stać: rozgorzało między nimi gorące uczucie i wkrótce zamieszkali w lokalu Juraty (uznali zapewne, że jest wygodniejszy od rybackiej chaty). Zakochanym nie dane było jednak przejść do „żyli długo i szczęśliwie”, bowiem wtrącił się do wszystkiego ojciec bogini, Perun – zniszczył piorunem bursztynowy pałac i zabił śmiertelnika, żeby córka nie popełniła z nim mezaliansu. Odtąd morze wyrzuca na brzeg szczątki jej siedziby oraz zamienione w bursztyn łzy bogini.

Jurata to oczywiście również nazwa znanej miejscowości wypoczynkowej na Mierzei Helskiej. Użyto jej (nazwy, nie bogini) w celach marketingowych w dwudziestoleciu międzywojennym – ładnie brzmiała i świetnie pasowała do nadmorskiego anturażu.

Kaszubska legenda o powstaniu bursztynu

Według legendy kaszubskiej, bursztyn powstał z łez ludzi, którzy doświadczyli potopu (tego biblijnego, nie szwedzkiego). Mit ten wyjaśnia przy tym różne barwy bursztynu: jeżeli jest ona jasna, bryłka powstała z łez dziecka lub osoby niewinnej, natomiast bursztyn ciemniejszy – z łez grzeszników. Najciemniejsze i „brudne” odmiany kojarzono z łzami typów spod ciemnej gwiazdy, którzy nawet wobec kataklizmu nie wykazali skruchy.

Według innych kaszubskich podań, bursztyn:

Zapewne są też inne wersje podań – w końcu Kaszubi od wieków znają ten cenny kamień.

Grecki mit o powstaniu bursztynu

Faeton był synem boga słońca Heliosa i śmiertelnej kobiety. Młodzieniec nie do końca wierzył jednak w zapewnienia matki o swym pochodzeniu, więc udał się do ojca i poprosił o potwierdzenia tego faktu. Tata chętnie przytaknął. Gdyby na tym się jednak skończyło, historia nie była by warta greckiego mitu – Faeton musiał więc wykorzystać moment nieuwagi ojca i wykraść mu słoneczny rydwan. Niestety, nie do końca umiał nad nim zapanować. W rezultacie za bardzo zbliżył się do Ziemi. Skutki były opłakane: góry i lasy zapłonęły jak w piosence Czerwonych Gitar, rzeki wyparowały, powstały pustynie. Zeus, widząc to, strącił nieostrożnego woźnicę piorunem. Nieszczęśnik spadł do mitycznej rzeki Eridan. Jego matka i siostry z żalu zamieniły się w drzewa, a ich łzy – w grudki bursztynu.

Bursztyn czy jantar?

Bursztyn przez wieki doczekał się wielu nazw. Obecne polskie słowo „bursztyn” pochodzi od niemieckiego „Bernstein”, oznaczającego płonący kamień. Minerał ten bywa jednak również określany innymi nazwami:

W naukach geologicznych bursztyn nazywany jest sukcynitem (od łacińskiego słowa succus –żywica drzewna).

Gdzie szukać bursztynu?

Największe złoża bałtyckiego bursztynu znajdują się w rejonie Zatoki Gdańskiej. Można go znaleźć przede wszystkim w rejonie Mierzei Wiślanej, Trójmiasta i u nasady Mierzei Helskiej. Warto jednak wiedzieć, że największe złoża tego surowca występują w okolicach Królewca i są tam eksploatowane na skale przemysłową.

Bałtycki bursztyn – grudki sporej wielkości

Oczywiście bursztyn występuje też na pozostałych polskich plażach. Można go również znaleźć w sporej odległości od morza, na przykład na Kurpiach (w tym regionie jest to jednak minerał kopalny), a nawet sporadycznie nawet na terenie Śląska i Małopolski.

Jak szukać bursztynu?

Najlepiej – spacerując po plaży po większym sztormie. Bursztyn często znajduje się w stosach organicznych resztek (gałęzi, morskich roślin), wyrzucanych przez morze. Oczywiście trzeba wytężyć wzrok, by go znaleźć, ale jeżeli nam się to uda – satysfakcja będzie ogromna.

Znalezienie bryłek bursztynu nie jest zadaniem łatwym

Co ciekawe, na Pomorzu można też spotkać osoby, które utrzymują się z poławiania bursztynu (choć częściej tylko dorabiają w ten sposób do „normalnej” pensji). Są one często wyposażone w specjalny sprzęt, który ułatwia im prace. Najważniejszym jego elementem są latarki, emitujące światło ultrafioletowe. W jego promieniach bryłki jantaru błyszczą, dzięki czemu można łatwo odróżnić je od kamieni (jak łatwo się domyślić, technika ta jest stosowana głównie w nocy). Ważnym elementem wyposażenia zbieraczy bursztynu pracujących w dzień są natomiast grabki do rozgarniania stosów patyków, w których najczęściej znajdują się bryłki jantaru.

Zaznaczmy od razu, że najlepsze efekty w poszukiwaniach bursztynu można osiągnąć jesienią i zimą, gdy na Bałtyku szaleją sztormy.

Gdzie w Polsce znajdują się muzea bursztynu?

Bałtycki bursztyn mocno kojarzy się Polakom z wakacjami nad morzem, nie należy więc dziwić się temu, że w wielu pomorskich miastach powstały ekspozycje, poświęcone temu kamieniowi, jego historii, a bardzo często również bursztynnictwu. Poniżej prezentujemy subiektywne ich zestawienie.

Muzeum Bursztynu w Gdańsku

Placówka w Gdańsku prezentuje największa i najciekawsza ekspozycję związanych z bursztynem w skali całego chyba kraju. Zobaczyć można tu okazy zawierające inkluzje (m.in. prehistoryczną jaszczurkę), rekordowo wielkie bryły bursztynu oraz wystawę, poświęconą historii powstania tego surowca jubilerskiego. Muzeum prezentuje też wyroby z bursztynu, i to zarówno te zabytkowe, jak i stworzone przez współczesnych artystów. Wszystko to jest znakomicie podane, rzetelnie opracowane przez naukowców, a na dodatek „opakowane” w budynek zabytkowego Wielkiego Młyna (dla niewtajemniczonych: to cud średniowiecznej inżynierii, wzniesiony przez Krzyżaków – mechanizm napędzało aż 18 kół wodnych). Jest też sporo całkiem nowoczesnych atrakcji dla dzieci.

Wielki Młyn, obecna siedziba Muzeum Bursztynu w Gdańsku

Wejście do muzeum nie jest tanie, ale warte swej ceny. Jeżeli jednak koniecznie chcemy zaoszczędzić, możemy zgłosić się tu w poniedziałek – w ten dzień wstęp jest darmowy.

Muzeum Zamkowe w Malborku – Kolekcja Bursztynu

Oczywiście mało kto jedzie do Malborka specjalnie po to, by oglądać wystawę bałtyckiego bursztynu, jednak również ona robi znakomite wrażenie (chociaż trochę przytłaczają ją inne zamkowe ekspozycje). Można tu zobaczyć blisko 2 tysiące eksponatów, a wśród nich między innymi:

Zamek w Malborku

Uzupełnieniem kolekcji są liczne dzieła współczesnych rzemieślników.

Muzeum Bursztynu w Jarosławcu

W odróżnieniu od opisanych powyżej placówek muzealnych, Muzeum Bursztynu w Jarosławcu jest prywatną inicjatywą, nastawioną na masowego turystę. Na szczęście nie odbiło się to na jakości ekspozycji – jest ona przygotowana niezwykle starannie. Wystawy są w zasadzie trzy:

Muzeum nie jest wielkie, ale ekspozycje są ciekawe i dobrze przemyślane.

Bursztynowa Komnata w Stegnie

Muzeum w Stegnie jest prywatne, prowadzone przez bursztynnika i miłośnika lokalnej historii. Zobaczyć można między innymi:

W sąsiedniej galerii można też kupić wyroby w bursztynu.

Inne muzea bursztynu w Polsce

Muzea bursztynu znajdziemy też:

Oczywiście druga z wymienionych tu placówek znajduje się w sporej odległości od Bałtyku.

Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o bursztynie, ale boisz się zapytać

Poniżej przedstawiamy garść ciekawostek i pytań o bursztyn, które mogą zdawać się na pierwszy rzut oka niezbyt mądre. Na drugi już nie.

Czy z bałtyckiego bursztynu można wyhodować dinozaury?

Abstrahując od kwestii, związanych z technologią – nie. Minerał ten powstał, gdy zwierząt tych nie było już na naszej planecie (uwaga ściśle naukowa: oprócz ptaków, które dla zoologów również są dinozaurami).

Czy bursztyn może leczyć?

Według wierzeń ludowych – tak. Co ciekawe, ostatnio coraz częściej można również spotkać się z opiniami poważnych naukowców, którzy to potwierdzają. Kupno zestawu do produkcji nalewki bursztynowej może więc wcale nie być takim głupim pomysłem.

Gdzie odbywają się zawody w poławianiu bursztynu?

W miejscowości Jantar. Dla niewtajemniczonych: to na pograniczu Żuław Wiślanych i Mierzei Wiślanej.

 

Oceń stronę
Exit mobile version